MasterV
Administrator
Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nicości. <PORN> Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:06, 19 Wrz 2009 Temat postu: Bokserska 19.09.09 |
|
|
Tym razem S.T.A.A.T. pojechało gościnnie do Warszawy. Było nas 10 osób Andrzej i ja (S.T.A.A.T.) 3 osoby z wawy w tym mój kumpel i 5 osób z źliinc
Ogólnie większość czasu spędziliśmy na speedballu. Jakoś specjalnie zapadających w pamięć akcji nie było, ale może Andrzej coś napisze...
Pozwoliłem sobie jeszcze skopiować relację Rudego z forum zliincorporated.fora.pl:
"Było .. ciekawie.
Od "nas" byłem ja, Roddy, Koral i Skręt (aka Pan Taktyczny).
Na miejscu spotkaliśmy 2 osoby z Józefowa - z nimi się jedak wcześniej nie strzelaliśmy (a ja tylko 2 razy wczesną wiosną). Było też parę osób z Bemowa i kilku byłych członków Delty (tej od Sajmona) (a może to oni właśnie z Bemowa byli, już nie wiem teraz Wink ).
Anyway, było nas 9-10 osób.
Sajt specyficzny, niestety za każdym moim pobytem na nim (to był mój trzeci raz) ubywa dachów, murków i innych urozmaicaczy.
Niestety, największą halę zajeli nam ludzie reperujący swoje małe aukta z racji darmowego kanału.
Zniechęcał też duży pusty plac na środku sajtu, pozbawiony jakich kolwiek przeszkód.
Na początku byliśmy zniechęceni miejscówką i sytuacją, myśleliśmy o ewakuacji. Jednak postanowiliśmy w końcu dać szansę i wykombinować coś fajnego.
Na pierwszy ogień poszedł dłuuuugi, prawie 100-metrowy taras o szerokości jakiś 25 metrów z kupkami gruzu i ułożonymi (najprawdopodobniej przez asgejowców) przeszkodami z pustaków.
Jedna myśl - Speedball !
Mieliśmy naprawdę duuużo radości z rozgrywania bardzo szybkich i mega dynamicznych rund.
I tutaj ciekawe spostrzeżenie - maksymalnie jebankowy tor i szybka akcja zaskakująco sprzyjały teamplayowi ("dwóch z lewej", "osłaniajcie mnie, przechodzę dalej", "dawaj zaporowy na tego z prawej, podchodzę go" itd.)
Wykorzystaliśmy też rząd naprawdę atrakcyjnych zabudowań po przeciwnej stronie sajtu grając obronę/atak. Taki Aleksandrów 2.0.
Parę rund rozegraliśmy też wykorzystując środek sajtu z dużym placem na środku. Raz udało mi się po dłuższym czasie pozycyjnego obstrzeliwywania się wyłapać dobry moment, wyciąć dłuuugą brzegiem placu i rozpier.. cały team przeciwnika od tyłu z epickim dupshotem na przypieczętowanie triumfu Cool
Anyway, było ciekawie, jakoś zupełnie inaczej niż zwykle. Bez wielkich rewelacji, ale napewno to był udany dzień."
Swoją drogą ten epicki dupshot to otrzymałem ja
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MasterV dnia Nie 21:57, 20 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|